Перезераючы “Бесіду” (но. 3-4 (30-31), май-серпен 1996), зосередил єм ся на єдным з листів з 29. марця 1946 рока, котрого авторами были польскы жытелі Коросна, а котрого адресатом был ґен. секр. ЦК ПРП Владислав Ґомулка. В звязку з тым, же проходячий 2015 рік, то 70. річниця початку кінця выселінь на Радяньску Украіну, рішыл єм го принести на порталь. Прочытайте.
“Terror i barbarzyństwo z jakim wyrzuca się naszych braci z odwiecznch i nędznych, lecz przez nich umiłowanych siedzib, za to, że nie pisali się na wyjazd, pozostanie w historii czarną plamą na naszej młodej robotniczo-chłopskiej republice. Nie na nienawiści, lecz miłości bliźniego: chłopa i robotnika winniśmy budować naszą ojczyznę (…). Ewangelię nienawiści i wyższości rasowej głosił Hitler, lecz jak szybko i sromotnie upadł, nie powinniśmy naśladować jego wzorów. Nie mamy zamiaru nikomu przeszkadzać, gdy kto chce wyjechać z naszego kraju na zasadzie międzypaństwowego porozumienia i dobrowolnej wymiany (…). Jednak pastwić się nad kimś, napadać go w nocy, rabować, więzić za to, że on tu zaklimatyzowany od pokoleń na tej jałowej glebie, chce tu nadal pozostać, za to, że był i jest lojalnym naszym bratem, (…) byłoby niesłychanym bezprawiem. Łemko inaczej nie potrafiłby, on nie umie nic odmówić bliźniemu, jest nadzwyczaj gościnny, dobroduszny, nie zna kradzieży, pijańswta ani oszustwa. Ma zwykle liczną rodzinę, dużo dzieci dorodnych, dobrze wychowanych, od małego przyzwyczajonych do cięzkiej pracy. (…) Streszczając nasze myśli prosimy o humanitarne, ludzkie traktowanie pozostałych Łemków, zaprzestanie wyrafinowanych szykan, napadów i rabunków ze strony uzbrojonych band, a danie im zapewnienia spokojnej pracy, by teraz na wiosnę pola ich nie leżały odłogiem i wskutek tego nie powstał w naszych stronach głód. “
Лист нич не поміг. О рік, в 1947 році, розправлено ся на все з Лемками. Выселено, вышмарено, вычыщено. Не забывайме о тым. Лист тот свідчыт лем о тым, же Русины з Лемковины жыли в згоді і мирі з польскыма сусідами. То власти і злы люде тот мир бурили.