W sobotę, 15 lipca br., we wsi Wysokie koło Rudnej poświęcono krzyż upamiętniający akcję “Wisła” z tablicą informacyjną. Trzyramienny krzyż oraz tablica, które znajdują się w centrum wsi niedaleko wiejskiej świetlicy, mają zaświadczać o tragedii wygnania w 1947 roku. Na tablicy zamieszczono tekst zarówno w łemkowskim, jak i w polskim języku, który brzmi:
Naszym przodkom wygnanym
ze swoich wsi w Beskidach,
którzy tutaj na Wysokim,
wśród dobrych ludzi,
znaleźli swoje miejsce na ziemi…
W wydarzeniu, oprócz licznie zgromadzonych mieszkańców wsi, wzięli udział rodacy z dalszych regionów obczyzny. Przybyły również lokalne władze. Poświęcenia krzyża dokonali prawosławni księża: lubiński dziekan ks. Sławomir Kondraciuk (Rudna), ks. Igor Popowicz (Przemków), ks. Lubomir Worhacz (Legnica), ks. Sławomir Sorokanycz (Studzionki) oraz przedstawiciel biskupa diecezji wrocławsko-szczecińskiej, ks. Jerzy Szczur. Homilię wygłosił ks. Popowicz. Obecny był również miejscowy rzymskokatolicki ksiądz. Później członkowie chóru cerkiewnego zaśpiewali pieśń „Hory, naszy hory” („Góry, nasze góry”). Teodor Habura wygłosił wykład o historii Łemków i ich doli w 1947 roku, oraz wspomniał o rodzinach, które osiedliły się w Wysokim. Następnie głos zabrał długoletni cerkiewny diak i autor książek o tematyce łemkowskiej –
Adam Barna, zamieszkujący po wysiedleniu w okolicach Wysokiego. Podziękował on za wspólną modlitwę przybyłym księżom, jak również wspomniał o tych księżach, którzy od 1947 roku nieśli posługę duszpasterską na tym terytorium, tj. o ks. Stefanie Biegunie,
Dymitrze Chylaku, Janie Lewiarzu oraz Michale Żuku, przy których sam miał okazję żakować. Po części oficjalnej obecni został zaproszeni do miejscowej świetlicy, gdzie za stołami zasiadło ponad 200 osób.
fot. Tomasz Kuziak